Ach, jak trudno rozstać się
z wakacjami. Z morzem, muszelkami leżącymi na piaszczystym brzegu, szumem fal,
górskimi wędrówkami, włóczeniem się po nowej okolicy. Nasz plecak okazał się za
mały na wszystkie pamiątki: kamyki, szkiełka, zasuszone listki i kwiaty, kapsle
po najsmaczniejszych napojach. Poza tym rodzice w ogóle nie chcą zgodzić się na
to, by wszystkie pamiątki z wakacji zabrać do domu.
Ale jest rozwiązanie! Od
czego jest fotografia, kredka, ołówek i farby. Wspomnienia można zapisać na
różne sposoby.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz