Czy znacie rozterki osoby
pięcioletniej, która niespodziewanie straciła mleczny ząb podczas śniadania?
Jakie wówczas mogą się
pojawić myśli i jakie niepokoje trzeba przeżywać?
Chwile przygnębienia i obawy
o dalszy los ukrytego jeszcze w szczęce zęba stają się udziałem nawet z natury
beztroskich, pełnych werwy i naturalnej radości pięciolatków, do których niewątpliwie
zalicza się Wilhelm, zwany Wilo vel Wilczek.
Czy urośnie mu wilczy ząb?
Jak prorokuje Janek „kąśliwy bąk”. A może Wilhelmowi grozi sztuczna szczęka? Co
upodobniłoby go do dziadka i sprawiłoby,
że będzie mógł jeść jedynie tłuczone ziemniaki i kotlet mielony!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz