wtorek, 30 kwietnia 2013

Żałoba narodowa i życie codzienne Warszawy l. 60. XIX w.



Uczniowie trzech klas Zespołu Szkół Rzemiosła w Łodzi w dniach 26, 29 i 30 kwietnia brali udział w zajęciach poświeconych modzie w okresie żałoby narodowej 1861-1866 oraz zapoznali się z obyczajem życia codziennego mieszkańców Warszawy w l. 60. XIX w.
Przewodnikami po przeszłości narodowej i społeczno-obyczajowej Polaków były osoby, które pozostawiły po sobie świadectwa epoki w formie tekstów i fotografii. 
Byli to: 

  • Emilia Heurich i jej cztery córki, jedna z nich, Teodora, to autorka Wspomnień matki i córki z powstania 1863 r.;   
  • Bronisław Szwarce, członek Centralnego Komitetu Narodowego, więzień twierdzy szlisselburskiej i zesłaniec; 
  • Jarosław Dąbrowski i jego żona Pelagia, która jako jedyna zawarła związek małżeński „w sali sądów wojennych w X Pawilonie” w Cytadeli Aleksandrowskiej; 
  • Karol Beyer, ojciec fotografii polskiej, założyciel pierwszego zakładu fotograficznego w Warszawie.

Duże zainteresowanie wzbudziła ówczesna moda. Krynolina i upięte na niej spódnice, wynalazek maszyny do szycia dokonany przez I. M. Singera, pozwalający nawet niezamożnej elegantce ozdabiać suknie ogromną ilością falban i falbanek, możliwość zamówienia najmodniejszych „paryzkich” sukien w pracowni krawieckiej sióstr Kuhne przy Krakowskim Przedmieściu to główne wyróżniki warszawskiej mody w l. 60. XIX w., tworzące charakterystyczny klimat miasta.
Spotkania kończyła wirtualna podróż odbyta koleją transsyberyjską, której linia pokrywa się ze szlakiem zesłańców polskich na tereny azjatyckie Imperium Rosyjskiego.

Panny Heurichówny z matką Emilią. Wszystkie kobiety w stroju żałoby narodowej. Fotografia wykonana w zakładzie K. Beyera w Warszawie

 

Sabina Jaworska w stroju żałoby narodowej. Fotografia wykonana w atelier W. Horna

Kobieta w żałobnej sukni  na obrazie Artura Grottgera Pożegnanie powstańca

Zesłaniec pracujący w kolonii katorżniczej w Nerczyńsku

Przykład biżuterii patriotycznej z powstania styczniowego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz