Z Tuwimem za rękę: „A syn stał się poetą, gdy podrósł”

Jak wyglądała Łódź w czasach dzieciństwa i młodości Juliana Tuwima? Jak przyszły poeta spędzał czas? Czym się interesował? Jaki prowadził styl życia? 

Odpowiedź na te pytania otrzymali uczniowie SP nr 56.

Dzięki przygotowanym przez Bibliotekę zajęciom odbyli podróż w czasie na podstawie wspomnień Juliana Tuwima i jego siostry Ireny, fragmentów wierszy poety oraz zachowanych fotografii rodzinnych i wizerunków Łodzi przełomu XIX i XX w.

Spacerowali ówczesnymi ulicami miasta, obejrzeli stare widokówki pokazujące budynek męskiego gimnazjum rządowego, synagogę reformowaną, w której poeta wziął ślub z prześliczną Stefanią Marchew, poznali fascynacje, zwane bzikami, Julka sztubaka.

Przenieśli się także na chwilę do Paryża, w którym kiedyś mieszkał i który nieustannie wspominał i podziwiał ojciec poety - Izydor Tuwim.

Na zakończenie ekspresowo czytali nieśmiertelną Lokomotywę. Wykonali to niełatwe zadanie  naprawdę  w tempie pobijającym  tempo dzisiejszej podróży koleją  z Łodzi do Warszawy.