Rok Juliana Tuwima już rozpoczęty!
Rozpoczęty śpiewnie i ptasio żartobliwą relacją z nieudanej
współpracy ptaków nad stworzeniem audycji radiowej.
Zdarzenie byłoby przykre i służące jedynie przestrodze,
gdyby nie stało się okazją do mistrzowskiego, zapierającego dech w
piersiach pokazu wirtuozerii językowej
poety.
Z owym ptasim ćwierkaniem, czykczyrikaniem, pimpilaniem,
pitpilitaniem oraz pospolitym kukaniem i klekotaniem zapoznali się dziś
uczniowie kl. III ze SP nr 56.
Po wysłuchaniu śpiewu ptaków występujących w wierszu Tuwima Ptasie radio sami przekonali się, że
słyszeć nie oznacza powtórzyć. Zwłaszcza powtórzyć śpiew ptaków i ich trzepotliwą,
ostrą jak dziób kłótnię.
Próby i popisy naśladowania ptasich treli zakończyło
sportretowanie bohaterów wiersza.
Nie bagatelizujmy ptasich koncertów. Zdaniem melomanów i
znawców muzyki to śpiew ortolana z rodziny trznadlowatych zainspirował
Beethovena do skomponowania motywu otwierającego V Symfonię.
Nie wierzycie, sami sprawdźcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz