poniedziałek, 2 lipca 2012

W Teatrze Poziomka w Sokolnikach


Upalną, niemal tropikalną ostatnią sobotę czerwca spędziłyśmy w Sokolnikach. Lecz nie w cieniu drzew ospale leżąc w trawie, ani nie w sokolnickiej kawiarni chłodząc się zimnym piwem.
Siedziałyśmy na widowni!
Tak, na widowni.
Na widowni Teatru Poziomka, który gościnnie występował w ogródku Kawiarni 40 w Sokolnikach przy ulicy Jagiellońskiej 16.
Znalazłyśmy się w tym uroczym miejscu na zaproszenie dwóch wspaniałych kobiet, zaprzyjaźnionych od lat z Biblioteką,: Barbary Kaszyńskiej i Elżbiety Łuniewskiej.
Obie panie są współorganizatorami przedstawienia „Królewna Śnieżka”.
Basia na podstawie znanych motywów baśni napisała wierszem dowcipny i uwspółcześniony  tekst, Ela natomiast użyczyła swojej Galerii na próby oraz sprawowała pieczę nad kostiumami i scenografią.
Wdzięk, lekkość i młodzieńczy czar zyskało przedstawienie dzięki wykonawcom. Byli nimi nastolatkowie rozwijający swoje teatralne pasje.
Szczególnie podobała się nam, mimo iż grała czarny charakter, zła królowa – piękna, apodyktyczna i zdecydowana. Jej przeciwieństwem była oczywiście Śnieżka. Wcieliła się w nią z wielkim powodzeniem oddając niewinność, młodzieńczą urodę i bezpośredniość Kasia Sagalara.
Dama Biała i Czarna, pełniące rolę narratora, podbiły nasze serca, i na pewno także publiczności, spontanicznością, elegancją, nienaganną dykcją i wokalnymi umiejętnościami.
Jednym słowem przedstawienie się spodobało.
Jest ono doskonałym przykładem działania na rzecz lokalnej społeczności i budowania więzi dzięki wspólnemu, twórczemu wysiłkowi.
Po spektaklu byłyśmy goszczone przez Basię Kaszyńską i jej męża Irka. Ale na to  zdarzenie opuszczamy kurtynę.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz